Antyoksydanty w kosmetykach – ich właściwości i działanie
W ostatnich latach coraz częściej można usłyszeć o antyoksydantach, co dotyczy zarówno tematyki żywienia, jak i kosmetyków. Czym zatem są te cenne składniki? Co mają wspólnego z działaniem oraz powstawaniem wolnych rodników, a także starzeniem się organizmu? Jakie warto wybierać kosmetyki, by móc skorzystać z ich potencjału? Sprawdź i podejdź do pielęgnacji na jeszcze bardziej świadomym poziomie!
Spis treści:
- Czym są wolne rodniki i co ma z nimi wspólnego stres oksydacyjny?
- Czym właściwie są antyoksydanty?
- Najsilniejsze naturalne antyoksydanty w kosmetyce
- W jakich kosmetykach znajdują się przeciwutleniacze i jak działają?
- Czym są wolne rodniki i co ma z nimi wspólnego stres oksydacyjny?
Czym są wolne rodniki i co ma z nimi wspólnego stres oksydacyjny?
Chcąc zrozumieć, czym są antyoksydanty i dlaczego są tak ważne dla naszych organizmów, na początku trzeba dokładnie przyjrzeć się kwestii wolnych rodników. Czym są i jak działają? To produkty uboczne, które powstają podczas naturalnych procesów metabolizmu tlenu, a także różnych reakcji, jakie zachodzą w kontakcie z makrocząsteczkami komórkowymi.
Wolne rodniki (nazywane też utleniaczami lub oksydantami) to nic innego jak atomy lub cząsteczki, które mają przynajmniej jeden niesparowany elektron na tzw. orbicie walencyjnej. Mogą zatem bez problemu istnieć samodzielnie, lecz jednocześnie są reaktywne – chcą ów brak elektronu zrekompensować, w związku z czym „podkradają” niezbędne składniki różnego rodzaju strukturom komórkowym. Skutkiem tego jest zaburzanie ich funkcjonowania, a mowa m.in. o białkach, lipidach czy nawet DNA.
Można zatem powiedzieć, że utleniacze wykazują działanie prooksydacyjne, a jeśli dochodzi do zwiększonej ich syntezy lub zbyt słabej ochrony ze strony przeciwutleniaczy, pojawia się zaburzenie tzw. równowagi prooksydacyjno-antyoksydacyjnej. Efektem tego może być właśnie stres oksydacyjny. Jest to stan bardzo silnego osłabienia organizmu, który może skończyć się nawet różnego rodzaju poważnymi chorobami.
Co istotne, warto wiedzieć, że produkcję wolnych rodników tlenowych mogą wspierać nasze codzienny życiowe wybory. W tym kontekście niezwykle negatywnie oddziałują:
- nieprawidłowa dieta (uboga w warzywa i owoce, a bogata w przetworzone produkty),
- palenie papierosów i picie alkoholu,
- nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV,
- oddychanie zanieczyszczonym powietrzem,
- brak odpowiedniej dawki aktywności fizycznej (lub zbyt duże zmęczenie organizmu),
- stres psychiczny etc.
Czym właściwie są antyoksydanty?
Czym zatem są w tym wszystkim wspomniane już antyoksydanty? To wszelkie substancje, które pomagają hamować lub całkowicie zatrzymać procesy utleniania. Mogą działać na różnych etapach: blokować powstawanie nowych wolnych rodników, wymiatać te, które już pojawiły się w organizmie, naprawiać zniszczone przez oksydanty struktury komórkowe, a nawet produkować specjalne enzymy antyoksydacyjne i transportować je do obszarów wymagających intensywnego działania.
Antyoksydanty możemy podzielić przy tym na tzw. egzogenne, czyli dostarczane do organizmu z zewnątrz (np. wraz z pożywieniem czy kosmetykami), jak i endogenne – te tworzymy samodzielnie (są to substancje enzymatyczne oraz nieenzymatyczne). Te pierwsze to np. witaminy czy mikroelementy, zaś wśród drugich wymienia się m.in. katalazę, ferrytynę czy kwas moczowy.
Wszystko to brzmi dość skomplikowanie, ale niewątpliwie należy pamiętać, że antyoksydanty są naszymi sprzymierzeńcami – osłabiają działanie wolnych rodników, których wytwarzanie jest we współczesnym świecie intensywniejsze niż kiedykolwiek wcześniej!
Najsilniejsze naturalne antyoksydanty w kosmetyce
Jeśli zatem chodzi o przeciwutleniacze, które znajdują zastosowanie w kosmetyce, do najpopularniejszych niewątpliwie należą:
- witamina A – działa m.in. prewencyjnie, wpływając na różnicowanie oraz wzrost komórek nabłonkowych, co może zabezpieczać je chociażby przed transformacją w komórki nowotworowe. Witamina A (oraz jej pochodne) działa też na skórę w zakresie regeneracyjnym, zmniejsza objawy fotostarzenia, normalizuje i chroni przed niekorzystnym działaniem czynników fizycznych;
- witamina E – tak naprawdę to grupa kilku różnych związków chemicznych (najsilniejszą aktywnością biologiczną cechuje się D-α-tokoferol). One także są silnymi przeciwutleniaczami, dzięki czemu często znajdują się w kosmetykach anti-aging oraz w preparatach z filtrami przeciwsłonecznymi;
- witamina C – przede wszystkim działa jako skuteczny regulator mechanizmów oddziałujących na ochronę komórek przed stresem oksydacyjnym. Co ważne, w kosmetykach wykorzystywana jest także ze względu na działanie anti-aging, ponieważ stymuluje produkcję włókien kolagenowych, czyli najważniejszego białka dla elastyczności, gęstości i jędrności skóry;
- koenzym Q10 – działa ochronnie zarówno na lipidy oraz białka, jak i na DNA. Znakomicie przyspiesza metabolizm komórkowy, wspiera mechanizmy obronne skóry, a także pobudza jej regenerację. Tego typu antyoksydant wykorzystywany jest przede wszystkim w kosmetykach przeciwstarzeniowych;
- karotenoidy – np. beta-karoten. To składniki niezwykle istotne dla kolorytu skóry. Znajdują zastosowanie m.in. w środkach mających na celu zredukowanie przebarwień. Co równie istotne, karotenoidy pochłaniają promieniowanie UV, działając niczym naturalny filtr, co spowalnia procesy starzenia się skóry. Dodatkowo są to antyoksydanty, które pomagają wyregulować pracę gruczołów łojowych i świetnie działają w zakresie przeciwtrądzikowym;
- likopen – składnik, który znajduje się m.in. w pomidorach, arbuzach oraz owocach posiadających czerwoną skórkę. Cechuje się silnymi właściwościami antyoksydacyjnymi. Jeśli chodzi o kosmetykę, ekstrakt z likopenu stosuje się m.in. w produktach ujędrniających i regenerujących skórę, a także w kremach z filtrem ochronnym UVA/UVB;
- związki fenolowe – znalazły stałe miejsce w produkcji kosmetyków. Wśród nich znajduje się chociażby. betaina, która występuje np. w czerwonym buraku i świetnie redukuje wolne rodniki. Podobnie jak cyjanidyna, którą można znaleźć w głogu;
- polifenole, w tym m.in. flawonoidy – znakomicie niszczą wolne rodniki, w tym reaktywne formy tlenu. Co ważne, oddziałują na proces ich wytwarzania, ponieważ hamują enzymy biorące udział w produkcji oksydantów. Flawonoidy to składniki występujące w wielu roślinach, a do tego w różnych ich częściach: liściach, kwiatach, owocach i innych.
W jakich kosmetykach znajdują się przeciwutleniacze i jak działają?
Z powyższych informacji łatwo można wnioskować, że kosmetyki z antyoksydantami są niezwykle cenne zarówno dla generalnej kondycji skóry, jak i aktywnie oddziałują na konkretne jej problemy. Można ich szukać w preparatach skierowanych do osób z cerą tłustą i trądzikową, a także w kremach, serach oraz wszelkich innych produktach, które mają za zadanie spowolnić powstawanie zmarszczek oraz zredukować widoczne już oznaki starzenia. Antyoksydanty w kosmetykach działają także ochronnie w zakresie promieniowania UV, w związku z czym nieraz są obecne w kremach ze wspomnianymi już filtrami UVA/UVB.
Zresztą warto sięgać po produkty posiadające w sobie przeciwutleniacze także podczas standardowej, codziennej pielęgnacji. Mają niezwykle korzystny wpływ na skórę na bardzo wielu poziomach, m.in. poprawiają naturalny koloryt, przywracają blask, regenerują, odżywiają, uelastyczniają, niektóre działają przeciwzapalnie, opóźniają procesy starzenia, wspierają syntezę kolagenu i elastyny – wymieniać można naprawdę długo!
Nasi specjaliści doskonale to wszystko wiedzą, stąd też antyoksydanty znalazły stałe miejsce w składach różnych naszych kosmetyków do pielęgnacji ciała oraz włosów. Jako przykładowe preparaty zawierające przeciwutleniacze, śmiało możemy wymienić:
- booster odmładzający Newborn Star – zawiera m.in. unikalną, stabilną i biodostępną formę witaminy C, bakuchiol (botaniczny retinoid) oraz olej z pestek moreli, który jest znakomitym źródłem witamin A i E. Wszystko to przekłada się na jego silne działanie antyoksydacyjne. Doskonale wpływa na poprawę gęstości oraz elastyczności skóry (pobudza bowiem produkcję nowych włókien kolagenowych). Dodatkowo wygładza ją, zwęża pory, rozjaśnia przebarwienia oraz wyrównuje koloryt cery, nadając jej blasku i świeżości;
- peeling z różową glinką Scrub Me Up! – jego podstawą jest botaniczny kompleks 12 ekstraktów roślinnych, który wykazuje bardzo intensywne działania przeciwutleniające oraz detoksykujące. Wśród wspomnianych tu ekstraktów znajdują się m.in. te pochodzące z owoców pomarańczy bergamota, cyprysa, jaśminu czy lawendy. Co więcej, w naszym peelingu znaleźć można także olej z nasion chia, który jest źródłem cennych lipidów (NNKT, czyli niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych), jak i właśnie antyoksydantów;
- szampon do włosów normalnych Hair In The Game – to produkt, który w aż 95% składa się z naturalnych substancji. Wśród nich znajduje się witamina C. Dzięki jej przeciwutleniającym właściwościom, nasz szampon może zapobiegać łamliwości włosów, rozdwajaniu się końcówek, a także dodatkowo chronić kosmki przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych.
Oczywiście, to nie wszystko! Antyoksydanty zawarte są także m.in. w odżywczym maśle do ciała i włosów Carmelove SPA (można w nim znaleźć witaminę E), odmładzającym serum kwiatowym Flower Yourself (bogatym m.in. w Goldellę, czyli ekstrakty z mikroalgi chlorella vulgaris, które zawierają ogromne ilości luteiny), masce detoksykującej z zieloną glinką Smooth My Skin (silne działanie przeciwutleniające wykazuje m.in. zawarta w niej matcha, która jest znakomitym źródłem wielu cennych składników, w tym witamin A, C i E) oraz wielu innych kosmetykach przeznaczonych do codziennej pielęgnacji.
Mamy bowiem świadomość, jak istotna jest ochrona włosów i skóry przed wolnymi rodnikami – odpowiednia pielęgnacja z zastosowaniem właśnie antyoksydantów potrafi je skutecznie neutralizować!
Peeling botaniczny z różową glinką
- Obecnie brak na stanie
Szampon do włosów normalnych
Masło do ciała i włosów
Odmładzające serum kwiatowe
Kremowa maska detoksykująca z zieloną glinką
Add a comment
check_circle
check_circle