W przypadku posiadania wyłącznie cery tłustej albo suchej wiemy, intuicyjnie, że jeden typ pielęgnacji może objąć całą twarz. Czy w takim razie oznacza to, że potrzebujemy podwójnej pielęgnacji i dwa razy więcej rytuałów, żeby poradzić sobie z cerą mieszaną?
Nie! Pielęgnacja cery mieszanej wymaga nieco więcej uważności i ostrożności, ale to absolutnie nie oznacza to, że będziemy musieli szukać dodatkowej półki na kosmetyki! Ważne jest, żeby odpowiedzieć na wspólne potrzeby obu typów skóry.
Co ważne, nie należy używać żadnych gąbeczek, ściereczek czy szczoteczek do oczyszczania cery mieszanej. Cera sucha nie lubi takich zabiegów i może ulec podrażnieniu, natomiast dla cery tłustej będzie to sygnał do odpowiedzi w postaci produkcji większej ilości sebum. Zaszkodzimy obu typom jednocześnie.
Do oczyszczania cery mieszanej potrzebujemy produktów, które będą łagodne, ale skuteczne, bo musimy pogodzić wrażliwość suchej cery z potrzebami tłustej. Świetnym wyborem będą pianki, takie jak Absolute Pure(ness), która jest bardzo dobrze tolerowana przez suchą skórę i nie naraża jej na podrażnienia, ale także świetnie oczyszcza cerę tłustą.
Pielęgnację dobrze jest też podzielić na wieczorną i poranną. Wtedy możemy właściwie dobrać kosmetyki, tak, aby pielęgnować każdy obszar skóry bez konieczności nakładania różnych kremów na precyzyjnie określone miejsca.