Osiąga szczyty popularności, choć sama jej nazwa może budzić w niektórych obawy. Czym jest Japońska Dieta Wodna i czy jest bezpieczna do stosowania? Sprawdźmy!
Zacznijmy od wyjaśnienia, że słowo “dieta” jest tu odrobinę mylące. Patrząc na samą nazwę, wydawać się może, że to ekstremalny sposób odchudzania, ale to nie jest prawda, co więcej, w Japońskiej Diecie Wodnej (JDW) niekoniecznie musi chodzić o utratę wagi. O co więc chodzi?
JDW to sposób odżywiania się - metoda na wyrobienie sobie dobrych nawyków, które prowadzić będą nas do właściwego nawodnienia organizmu. Nie jest w niej ściśle ważne to, co jemy (choć, oczywiście, nie oznacza to, że możemy zrezygnować ze zbilansowanych posiłków), ale to, jak zachowujemy się w kontekście picia wody.
Trzeba podkreślić - dzięki stosowaniu JDW można schudnąć, owszem. Ale nie wybieramy jej ze względu na to, ile kilogramów stracimy, ale na to, o ile lepiej będzie funkcjonował nasz organizm.
Dieta wodna wymusza na nas świadome, planowe i konsekwentne picie wody. Zaczynamy dzień od 2 szklanek wody około 30-45 minut przed śniadaniem. Możemy dodać do niej szczyptę niejodowanej, nierafinowanej soli kamiennej - ale tylko szczyptę, gdyż nadmiar soli również nie jest wskazany.
W ciągu dnia pijemy też szklankę wody ok. 30 minut przed posiłkiem, a następną wypijamy ok. 1,5 godziny po nim. Dzień kończymy - a jakże - wodą, czyli szklanką ciepłej wody ok. Pół godziny przed snem. W ciągu dnia nie podjadamy między posiłkami, pijemy także wodę regularnie przez cały dzień, za wyjątkiem czasu przed i po posiłku. Pijemy spokojnie, małymi łykami, nie spiesząc się.
Proste, prawda? W Japońskiej Diecie Wodnej chodzi o rytuały związane z piciem wody - niezbędnej przecież do właściwego funkcjonowania organizmu. Dbając o to, by pić ją regularnie, mamy pewność, że dostarczamy jej do organizmu tyle, ile powinniśmy.
Japońska Dieta Wodna może mieć niezwykle dobroczynny wpływ na nasz organizm. Nie tylko zapobiegnie nieprzyjemnym skutkom odwodnienia (w tym bólom głowy, przemęczeniu, rozdrażnieniu, zaparciom), ale może się także okazać, że efekty zobaczymy na własnej skórze - dosłownie!
Skóra pozbawiona właściwego nawodnienia staje się ziemista, traci blask i zdrowy kolor, nie wspominając o jędrności. Łatwo się przesusza pod wpływem wiatru czy suchego powietrza. Prawidłowe nawodnienie organizmu szybko niweluje te objawy - ale bywa tak, że na krótko, szczególnie, kiedy przebywamy w klimatyzowanych lub ogrzewanych pomieszczeniach.
Do przedłużenia trwałości nawodnienia, zarówno tego od zewnątrz jak i od wewnątrz, niezawodny jest kwas hialuronowy. A najlepszy jest ten o zróżnicowanej masie cząsteczkowej - tak jak ActiHyal, który zawarliśmy w naszych eliksirach hialuronowych! Wybierz ten, który najlepiej odpowie na potrzeby Twojej skóry: wygładzający z kwasami, łagodzący z kompleksem ziołowym lub odmładzający z biopeptydami. Niezależnie od tego, na który się zdecydujesz, wysoka zawartość wielowymiarowo działającego kwasu hialuronowego w rozmiarze M, S i XS sprawi, że Twoja skóra będzie nawilżona skutecznie i na długo!
