Słońce jest niezwykle korzystne dla naszego samopoczucia i zdrowia, ale równocześnie może stanowić zagrożenie dla naszej skóry. Promieniowanie UV może powodować jej uszkodzenia, przyspieszać procesy starzenia oraz zwiększać ryzyko zachorowania na raka skóry. Dlatego tak istotne jest przestrzeganie zasad bezpiecznego przebywania na słońcu i stosowanie skutecznej ochrony przeciwsłonecznej. To bardzo ważne nie tylko w sezonie urlopowym, ale przez cały rok!
Emitowane przez słońce promieniowanie UVB i UVA penetruje skórę, powodując szereg negatywnych skutków. Pierwsze z nich jest główną przyczyną oparzeń słonecznych, podczas gdy promieniowanie UVA przenika w głąb skóry, przyczyniając się do jej szybszego starzenia się, powstawania zmarszczek i przebarwień oraz pogłębienia dermatoz skórnych. Słońce to także promieniowanie: HEV - silnie działające promieniowanie niebieskie powodujące przebarwienia oraz IR, czyli promieniowanie podczerwone, które powoduje termostarzenie skóry.
Na szczęście filtry przeciwsłoneczne zawierają substancje, które absorbują promieniowanie UV. Składniki te działają jak bariera, chroniąc skórę przed nadmiernym naświetlaniem. Dodatkowo skutecznie ją pielęgnują oraz przeciwdziałają pojawieniu się przedwczesnych oznak starzenia. Należy jednak pamiętać, że bezpieczne plażowanie i miło spędzony wakacyjny czas bez poparzeń i bąbli na skórze to proces, który obejmuje także inne istotne kroki. Poniżej zebraliśmy 9 najważniejszych.
Aby skutecznie chronić się przed promieniowaniem, warto zwrócić uwagę na pory dnia, gdy jest ono najbardziej intensywne. Dlatego najlepiej unikać bezpośredniego działania słońca w godzinach od 10:00 do 16:00. Przypominamy jednak, że stosowanie kremu z filtrem jest wskazane, jednak nigdy nie ochroni Cię przed 100% promieniowania i warto stosować się do wszystkich 9 zasad wymienionych w artykule.
Uwaga! Jeśli spędzasz czas na zewnątrz z dziećmi, to pamiętaj, by do 3 roku życia w ogóle nie wystawiać ich skóry bezpośrednio na słońce - bez względu na porę dnia. Pamiętaj o stopniowej ekspozycji.
W naszym umiarkowanym klimacie przez dużą część roku mamy bardzo mało słońca, a tym samym okazji do ekspozycji na promieniowanie. Musimy więc pamiętać o tym, że nasza skóra potrzebuje stopniowej adaptacji do wysokich wartości promieniowania UV. Doskonałym sposobem na przyzwyczajenie jej jest całoroczna, poranna ekspozycja, kiedy słońce jest jeszcze nisko na horyzoncie. 30 minutowy spacer lub kawa na tarasie to nie tylko świetny sposób na relaks dla ciała, lecz także dostrojenie naszego ciałado bardziej słonecznych dni. Jeśli planujesz urlop w klimacie dużo cieplejszym niż nasz umiarkowany – zawsze zaczynaj od spędzania czasu w cieniu, a nie bezpośrednio na słońcu. Korzystanie z solarium nie jest potrzebne, by rozpocząć urlop.Zdecydowanie lepiej jest unikać łóżek UV.
Indeks UV to miara siły promieniowania ultrafioletowego (UV) docierającego do powierzchni Ziemi. Jest on mierzony w skali od 0 do 11 i określa siłę promieniowania UV w danym czasie oraz miejscu. Im wyższy indeks UV, tym większe ryzyko wystąpienia oparzeń słonecznych i innych negatywnych skutków ekspozycji na słońce. Jeśli indeks UV wynosi 3 lub więcej, to warto nałożyć krem z filtrem. Oznacza to bowiem, że siła promieniowania jest na tyle wysoka, że może powodować fotostarzenie, przebarwienia lub rumień na twarzy. Wartość indeksu UV możesz łatwo sprawdzić na większości smartwachów, w prognozach pogody online lub w specjalnych aplikacjach mobilnych.
Kosmetyki fotoochronne to najlepsza profilaktyka przeciwstarzeniowa. Dlatego bez względu na porę roku warto stosować kosmetyki z filtrem codziennie, by mieć nawilżoną, zdrową skórę bez przebarwień i spowolnić proces powstawania zmarszczek. Jeśli szukasz kosmetyku z filtrem, to warto wybrać taki, który ma SPF 30 lub SPF 50. Oznacza to, że ochrona przeciwko poparzeniu słonecznemu (UVB) będzie 30 lub 50 razy dłuższa, niż gdyby się takiego kremu nie użyło.
Badania wśród kobiet w wieku 40-55 lat wykazały, że przy stosowaniu kosmetyku z SPF 30 po 52 tygodniach ich zmarszczki mimiczne wokół oczu zmalały o 52%, przebarwienia o niemal 44%, a zaczerwienienie i szorstkość o 56%. Dlatego na co dzień warto stosować taki kosmetyk jako krem dzienny, a w sezonie letnim i podczas sezonu urlopowego sięgać po SPF 50, który zapewnia wyższą i dłuższą ochronę. By mieć pewność, że Twój krem z filtrem jest szerokopasmowy (czyli chroni dobrze przed promieniowaniem UVB i UVA), szukaj na jego etykiecie znaku UVA w kółeczku.
Nowoczesne kosmetyki przeciwsłoneczne oprócz organicznych filtrów zawierają także składniki pielęgnujące, które wspierają ochronne działanie kosmetyku. Phlov Sun Flow Serum SPF 30 i SPF 50 mają w składzie antyoksydanty, emolienty i składniki łagodzące. Lekka formuła jest doskonała do codziennego stosowania, a wyjątkowa formulacja z fitobioaktywnym ekstraktem z kwiatów Buddleja Officinalis wielowymiarowo chroni skórę przed promieniowaniem i jest bardzo silnym antyoksydantem.
Choć stosowanie kremu z filtrem stanowi filar pielęgnacji wielu Polek, to te drobne błędy podczas aplikacji kosmetyku fotoochronnego zdarzają się wciąż bardzo często! Nigdy nie zapominaj o nakładaniu SPF na uszy, kark, dłonie oraz odkryte części stopy. Są to miejsca szczególnie narażone na działanie promieniowania UV i poparzenia słoneczne. Jeśli masz związane gładko włosy czy warkocze, to przedziałek również należy pokryć kremem z filtrem. Najbezpieczniej jest jednak nosić wtedy kapelusz lub czapkę z daszkiem, by nie poparzyć skóry głowy. Uszy, palce u nóg i owłosiona skóra głowy bywają miejscem, gdzie mogą występować znamiona, które trudno jest dostrzec i monitorować samemu.
Dłonie myjemy wielokrotnie w ciągu dnia i często pozostają one wówczas bez ochrony przeciwsłonecznej. Cienka skóra na ich grzbiecie ma niewiele tkanki tłuszczowej. Z tego powodu promieniowanie może sięgać jej naprawdę głębokich warstw i przyspieszać widoczne wiotczenie oraz powodować elastozę. Balsam do ciała Phlov SPF 30 ma przyjemną, nietłustą konsystencję. Sprawdzi się więc doskonale nie tylko jako kosmetyk do ciała, lecz także jako krem do rąk. Nie pozostawia lepkiej warstwy, dzięki czemu można komfortowo wykonywać w nim wszystkie codzienne czynności w towarzystwie otulającego zapachu rabarbaru, mięty, ylang-ylang i drzewa sandałowego.
Podstawową formą blokowania promieniowania słonecznego jest oczywiście ubranie, czapka z daszkiem i okulary przeciwsłoneczne. Fizycznie blokują one część UV na określonym obszarze. Wspomniane części garderoby, podobnie jak kremu z filtrem, mają oznaczenia informujące o tym, w jakim stopniu są w stanie nas chronić przed promieniami słonecznymi. Okulary dobrej jakości posiadają specjalne kategorie od 0 do 4. Im wyższa wartość, tym mocniejsze pochłanianie promieniowania. Kategoria 1. i 2. jest świetna do noszenia w mieście, 3. sprawdzi się na plaży i w mocnym słońcu, a 4. zaleca się już do ekstremalnych warunków pogodowych - np. w wysokich górach. Nakrycia głowy mają podwójną funkcję: chronią zarówno przed UV, jak i gorącem oraz promieniowaniem IR. To ostatnie może spowodować udar cieplny, jeśli nie zachowamy szczególnej ostrożności podczas upałów. Jeśli spędzasz czas aktywnie na dużym słońcu, to zainteresuj się odzieżą z UPF: Ultraviolet Protection Factor. To odpowiednik wskaźnika SPF w kremach z filtrem, który również określany jest przez wartości od 15 do 50+. Jej plusem jest fakt, że nawet po kontakcie z wodą i potem ochrona wciąż jest taka sama, co stanowi duże udogodnienie np. na plaży. Dla porównania: klasyczna biała bawełniana koszulka chroni przed UV w zakresie około 5-7, a z każdym praniem ta wartość spada.
Podczas plażowania i ekspozycji na słońce organizm może doświadczać większej utraty płynów i związanego z tym odwodnienia. Jeśli latem spędzasz czas na zewnątrz, musisz więc szczególną uwagę przykładać do regularnego picia wody. Promieniowanie cieplne i IR będzie rozgrzewać organizm. Z koeli nawadnianie pomoże regulować temperaturę ciała, utrzymać odpowiedni bilans płynów i zapobiegnie utracie elektrolitów. To ważne dla wspomagania wszystkich funkcji fizjologicznych, także tych związanych ze skórą i jej szybszą regeneracją po przebywaniu na słońcu. Sprawia ono, że robi się szorstka i rozszerza naczynia włosowate, przez co widocznie powiększa się rumień. Stosowanie kremu z filtrem oraz wypijanie odpowiedniej ilości wody będzie przeciwdziałać odwodnieniu naskórka.
Promieniowanie podczerwone (IR) powoduje rozgrzanie tkanek nawet do 42 stopni Celsjusza. Uczucie gorąca nie jest odczuwalne, bo hemoglobina z krwi pochłania ciepło. Dlatego opalanie się w pełnym słońcu na leżaku wiąże się z bardzo dużym ryzykiem termostarzenia, nawet jeśli został zaaplikowany krem z filtrem. IR wnika do najgłębszych warstw skóry, a w miejscach, gdzie nie ma dużej ilości tkanki tłuszczowej (takich jak dłonie, twarz, szyja i dekolt), może sięgać aż do mięśni. Spędzanie czasu na zewnątrz jest znacznie korzystniejsze, jeśli robimy to aktywnie. Gdy ciało jest w ciągłym ruchu, łatwiej jest a utrzymać mu temperaturę na odpowiednim poziomie. To stymuluje krążenie krwi, co może przyczynić się do lepszego zaopatrzenia skóry w składniki odżywcze i tlen. Ma to korzystny wpływ na jej zdrowie Szczególnie kiedy sparujemy takie działania z dobrej jakości kremem z filtrem, który w składzie zawiera składniki aktywne i odżywcze.
Każdy kosmetyk fotoochronny po pewnym czasie zaczyna tracić swoje właściwości. Jeśli spędzasz wiele godzin na zewnątrz, to pamiętaj, by co 2-3 godziny nakładać krem z filtrem na całe ciało. Za każdym razem należy zaaplikować na nie około 30 ml kosmetyku z filtrem, czyli minimum 4 łyżki stołowe kremu (w zależności od wagi i wzrostu osoby). Pamiętaj, że wspomniany przedział czasowy dotyczy tylko sytuacji, kiedy pot lub woda nie naruszyły Twojego kremu. Jeśli skóra uległa zmoczeniu – należy ją osuszyć i znowu nałożyć kosmetyk przeciwsłoneczny.
Krem z filtrem można też reaplikować w warunkach miejskich. Jeśli po pracy wybierasz się jeszcze na spacer czy spotkanie, a masz na sobie make-up, to spakuj do torebki krem z filtrem i suchą gąbeczkę do makijażu. W momencie reaplikacji nałóż na grzbiet dłoni odmierzoną porcję SPF i za pomocą gąbeczki wklepuj go delikatnie w twarz. Jeśli masz skórę mieszaną lub suchą, wybierz do tego celu krem odżywczy SPF 50 z karotenoidami, ekstraktem z malwy i kompleksem ekstraktów roślinnych, który nawilży i da piękny efekt glow Jeśli wolisz mat – możesz wszystko wykończyć pudrem.
Przed sezonem letnim warto umówić się na badanie znamion do dermatologa. Nazywa się to dermatoskopia i ma na celu monitorowanie zmian skórnych i wczesne wykrywanie zmian, które mogą być niebezpieczne.
Postaw na sprawdzoną pielęgnację przeciwsłoneczną z linią Sun Flow.
Autor tekstu: Kosmetolog Bogna Możdżeń, @bogna.skinology
